Dodano: 30 czerwca 2021
„Odjazdowy Bibliotekarz” - rajd rowerowy bibliotekarzy i przyjaciół książki
Trasa: Kalisz – Kościelna Wieś – Kucharki – Gołuchów
Data wydarzenia: 26 czerwca 2021
Wspaniali uczestnicy na kilkudziesięciu rowerach i prawdziwie letnia aura były przepisem na świetną zabawę w ramach sobotniej odsłony Odjazdowego Bibliotekarza. Miejska Biblioteka Publiczna im. Adama Asnyka w Kaliszu już po raz dziewiąty przystąpiła do ogólnopolskiej akcji, która połączyła kulturę fizyczną z kulturą czytania – akcją bookcrossingu.
Po dokręceniu kółek do książek wycieczka wystartowała za miasto sprzed pomnika Adama Asnyka na kaliskich plantach o godzinie 10:15, w asyście Straży Miejskiej Kalisza. Rowerzyści pokonali trasę około 25 km przejeżdżając przez Kościelną Wieś, Borczysko, Kucharki i Czerminek. Metą tegorocznego rajdu przyjaciół biblioteki asnykowskiej był Gołuchów i tamtejszy Dom Pracy Twórczej, gdzie na wszystkich uczestników oczekiwały smakołyki z grilla.
Wśród uczestników byli zarówno amatorzy, jak i bardziej doświadczeni rowerzyści, osoby starsze i dzieci – te oczywiście pod opieką rodziców. Najmłodszy cyklista miał zaledwie 15 miesięcy. W wycieczce wzięło udział ponad 60 osób, które ukończyły rajd w trzech grupach.
Koordynatorem rajdu była Zenona Kubiak – kierownik Filii nr 3, a w organizację zaangażowali się: Mateusz Halak z Filii nr 4 oraz Grzegorz Tomżyński z Filii nr 1. Wielką pomoc przy organizacji otrzymaliśmy ze strony pana Romualda Bartosika – właściciela Domu Pracy Twórczej, który zadbał nie tylko o dogodne miejsce dla książkowych cyklistów, ale również zaoferował pomocne ręce do przygotowania wspólnej uczty. W czasie jazdy mogliśmy liczyć na uprzejmą pomoc fachowców od „dwóch kółek” - reprezentantów Klubu Turystyki Kolarskiej „Cyklista”. Dopełnieniem biesiadowania było stemplowanie uwolnionych książek, które znalazły nowych właścicieli.
W ten sposób do kalendarza imprez Miejskiej Biblioteki Publicznej w Kaliszu powróciła jedna z najbardziej popularnych akcji w bibliotece.
tekst: Zenona Kubiak
fot.: Marcin Galant